Siku tu, siku tam
20:00A co zrobić, jak maleństwo nie ma akurat nastroju na sikanie. Jak mnie spotkał taki bunt, zgłupiałam. Próbowałam przemywać okolice intymne nieogrzaną nawilżoną chusteczką pielęgnacyjną, wydawałam z siebie znany dźwięk "siiiii", niestety nic to nie dawało, musiałam się naczekać. Po tej sytuacji zajrzałam do internetu i teraz mam nadzieję, że szybciej poradzę sobie z moim opornym synusiem. Ponoć z tego typu trudnościami można walczyć masując brzuszek w dolnym odcinku, łaskocząc po pleckach w okolicy lędźwiowej lub robiąc mały masaż mięśni grzbietu kierując się wzdłuż kręgosłupa od góry ku dołowi. Czy to działa? Nie wiem, ale na pewno wypróbuję te metody przy następnej okazji, oby jak najpóźniej.
0 komentarze
Cieszymy się z Twoich odwiedzin w naszym małym wirtualnym świecie.
Mamy nadzieję, że spodobało Ci się to co w nim znalazłeś.
Zachęcamy do dyskusji w komentarzach pod postem.
Każda wypowiedź jest dla nas bardzo cenna.
Życzymy Ci udanego dnia pełnego uśmiechu :)